W woj. podlaskim odkryto nielegalne składowisko odpadów. Niebezpieczeństwo dla środowiska

i

Autor: Policja Podlaska/KWP Białystok W woj. podlaskim odkryto nielegalne składowisko odpadów. Niebezpieczeństwo dla środowiska

Dwie osoby z zarzutami

W woj. podlaskim odkryto nielegalne składowisko odpadów. Niebezpieczeństwo dla środowiska

2023-10-13 14:26

10 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którym prokuratura w Zambrowie postawiła zarzuty w związku z nielegalnym składowaniem odpadów w gminie Rutki (woj. podlaskie).

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 46 i 52 lat. - Podejrzenia policjantów wzbudziły samochody ciężarowe, które regularnie zjeżdżały z S8 w gminie Rutki. Poruszały się lokalnymi drogami w kierunku, gdzie nie ma żadnych zakładów czy magazynów. W pobliżu znajduje się jedynie nieczynne wyrobisko kruszywa. Szybko wyszło na jaw, że to właśnie miejsce było celem podróży dla wywrotek - podała w komunikacie policja.

Mężczyzn udało się zatrzymać na gorącym uczynku. 46-latek był kierowcą ciężarówki, który przywiózł odpady, a drugi operatorem spycharko-ładowarki i zasypywał przywiezione w to miejsce odpady. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy w wyrobisku zakopano co najmniej kilka transportów odpadów.

Szef Prokuratury Rejonowej w Zambrowie Marek Mioduszewski poinformował PAP, że zatrzymanym mężczyznom postawiono zarzuty nielegalnego składowania, zbierania, transportu odpadów w sposób, który może zagrozić zdrowiu ludzi i zwierząt, obniżyć jakość wody, powietrza i powierzchni ziemi, spowodować zniszczenia w świecie roślin i zwierząt.

W miejscu nielegalnego składowania odpadów była wykopana w ziemi wielka dziura i tam wsypywano odpady. - Duże ilości folii, tworzyw sztucznych - powiedział prokurator. Dodał, że w ocenie WIOŚ takie składowanie odpadów jest niebezpieczne dla środowiska, a odcieki z takich odpadów mogą zanieczyszczać i wodę i glebę i być zagrożeniem dla zdrowia ludzi i zwierząt. Ze składowiska pobrano próbki do badań.

Wobec obu zatrzymanych mężczyzn prokuratura zastosowała dozory policyjne oraz poręczenie majątkowe w wysokości po 5 tys. zł oraz zabezpieczenia majątkowe na poczet przyszłych kar. Policja podała, że nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

Las w bydgoskiej Smukale przypomina wysypisko. W lesie walają się śmieci
Sonda
Czy segregujesz śmieci?