Zdarzyło się to w ostatni piątek na jednej z ulic Wasilkowa (woj. podlaskie). Około godz. 18 policjanci postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę volkswagena, który na widok patrolu gwałtownie przyspieszył.
- Funkcjonariusze podczas rozmowy z 34-letnim kierującym podejrzewali, że może być pod wpływem narkotyków - informuje oficer prasowy policji. - Ich przypuszczenia potwierdziły się. Wstępne badanie na zawartość narkotyków w organizmie dało wynik pozytywny.
Kierowca od razu stracił prawo jazdy. Co więcej, okazało się, że jego 22-letni pasażer miał przy sobie blisko 4 gramy amfetaminy.
Dalszym losem obu mężczyzn zajmie się sąd.