73-letni mieszkaniec Łap w piątek około godziny 11 wyszedł z domu i od tamtej pory nie kontaktował się z rodziną. Bliscy zgłosili na policji jego zaginięcie. Służby wydały komunikat w tej sprawie. Finał poszukiwań okazał się tragiczny.
W niedzielę rano strażacy wyłowili z rzeki Narew w Łapach ciało mężczyzny. Okazało się, że to zaginiony 73-latek. Nie wiadomo, jak dokładnie mężczyzna znalazł się w wodzie i co było przyczyną jego śmierci.
Polecany artykuł:
Policja informuje, że w całej Polsce tylko czerwcu utonęły 103 osoby. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje do wszystkich wypoczywających nad wodą:
Wybierajmy kąpieliska strzeżone i nigdy nie pływajmy po wypiciu alkoholu