Tydzień temu polski żołnierz przy granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych został pchnięty nożem przez migranta znajdującego się po białoruskiej stronie zapory. Działo się to podczas próby siłowego sforsowania granicy przez grupę cudzoziemców. Gdy trwała akcja ratunkowa, osoby przebywające po białoruskiej stronie cały czas rzucały w kierunku niosących pomoc gałęzie i kamienie. Ranny żołnierz trafił do szpitala w Hajnówce. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że potrzebna jest krew dla poszkodowanego żołnierza. - Nasz Brat został zraniony nożem w trakcie służby na granicy, aktualnie przebywa w szpitalu w Hajnówce i walczy o życie. Pilnie poszukiwana jest grupa krwi 0 Rh+, ale każda inna grupa również jest potrzebna - liczy się każda ilość oraz czas. Stańmy na wysokości zadania - napisali żołnierze.
Krew dla poszkodowanego żołnierza będzie można oddać w następujących terminach:
- 5 czerwca: 8:00 -11:30; placówka Straży Granicznej - Czeremcha
- 7 czerwca: 7:20 -11:45; Terenowy Oddział Krwiodawstwa - Hajnówka
- 9 czerwca: 10: 00 - 14:00; k. kościoła - Zabłudów
Premier Donald Tusk zapowiedział, że w związku z obecną sytuacją na granicy z Białorusią przywrócona zostanie tam strefa buforowa o szerokości "mniej więcej 200 metrów". Mówił także o zwiększeniu sił policyjnych na granicy.