Żołnierze uczą się maskowania przed dronami. Jedna rzecz szczególnie daje radę. "Sprawdza się również w terenie zurbanizowanym"

Podlascy Terytorialsi nieustannie doskonalą swoje umiejętności biorąc udział w szkoleniach i kursach. - Jednym ze sposobów zapewnienia żołnierzom bezpieczeństwa jest skuteczne maskowanie, czyli takie działanie, które wprowadzi przeciwnika w błąd i ukryje przed nim wojska własne oraz ich sprzęt. Jest to coraz trudniejsze, ze względu na szybki postęp technologiczny. BSP są wyposażone nie tylko w zwykłe kamery, lecz również w kamery termowizyjne i noktowizyjne - informuje kpt. Justyna Dziemiańczuk, oficer prasowy 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej.

Żołnierze 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej postanowili sprawdzić, jaką skuteczność maskowania mają różne materiały, zarówno na otwartej przestrzeni, jak i w lesie. Żołnierze korzystali z takich przedmiotów jak parasol czy folia NRC oraz wojskowe siatki maskujące. Do testów użyto także termicznej maty maskującej, która ma za zadanie uniemożliwienie wykrycia przez urządzenia na podczerwień i noktowizję. - Przeznaczona jest nie tylko do użycia w terenie naturalnym (las, łąka), ale sprawdza się również w terenie zurbanizowanym. Dzięki właściwościom termicznym może być używana także jako śpiwór w warunkach zimowych - tłumaczy kpt. Dziemiańczuk.

Czytaj też: Terespol. Pogrzeb tragicznie zmarłego żołnierza. 28-letniego Mateusza pożegnała rodzina i przyjaciele