W sobotę w miejscowości Głęboki Bród (pow. sejneński) do policjanta z drogówki podjechała roztrzęsiona kobieta, która poprosiła o pomoc. - Kierująca oświadczyła, że jej 40-letni mąż zaczął tracić przytomność, ma silne bóle w klatce piersiowej i najprawdopodobniej doznał ataku serca. Kobieta poprosiła o wskazanie najbliższego szpitala, jednak policjant od razu zadecydował o pilotażu - informuje oficer prasowy KPP w Sejnach. Policjant włączył sygnały pojazdu uprzywilejowanego i ruszył w kierunku szpitala. Po kilku minutach mężczyzna dotarł do szpitala. Ogromne brawa należą się kobiecie, która nie tracąc zimnej krwi zdołała bezpiecznie zawieść męża do szpitala.
Na pomoc mężowi
Żona ratowała męża. Kobieta do końca zachowała zimną krew
2023-05-29
12:02
Zdesperowana kobieta wiozła do szpitala swojego męża, który dostał zawału serca. Kobietę pilotował policjant. Po kilkunastu przejechanych kilometrach mężczyzna dotarł do szpitala w Sejnach. Tam na 40-latka czekali już lekarze.
Białystok. Policjanci dostali dramatyczne zgłoszenie. Liczyła się każda minuta