24-latka chciała kupić tańszą wódkę na wesele. Wyszło drożej. Ślub przełożony?

Internetowi oszuści chwytają się różnych sposobów, żeby wyłudzić od nas pieniądze: zaniżone ceny oferowanych towarów, fikcyjne opinie klientów, żądanie przedpłaty oraz oszuści matrymonialni podający się m.in. za inżynierów z Teksasu. Użytkownicy Internetu coraz częściej stają się ofiarami oszustów działających w sieci. - Tym razem ofiarą oszustów padła mieszkanka powiatu siemiatyckiego. Kobieta chciała kupić w okazyjnej cenie alkohol pozostały po weselu. Na jednym z portali społecznościowych znalazła interesujące ogłoszenie. Dotyczyło ono 238 butelek wódki, każda po 24 złotych - tłumaczy oficer prasowy KPP w Siemiatyczach. Kobieta chciała kupić alkohol na własne wesele, więc oferta wydawała się jej interesująca.

Kobieta skontaktowała się ze sprzedającą. Ta wysłała jej link do oferty na portalu sprzedażowym. - Mieszkanka powiatu siemiatyckiego wpłaciła na konto rzekomej sprzedającej całą uzgodnioną kwotę wraz z kosztami przesyłki. Łącznie blisko 6 tysięcy złotych - kontynuuje oficer prasowy. Paczka miała zostać wysłana jeszcze tego samego dnia. Niestety od tego momentu kontakt ze sprzedającą urwał się. Jej konto na portalu społecznościowym już nie istniało. Wtedy 24-latka zrozumiała, że została oszukana.

Listen on Spreaker.