TV
Pogoda
Wideo
Z powodu śnieżycy, która przeszła nad miastem przez wiele godzin ruch w Białymstoku był sparaliżowany. Na jezdniach nie było widać pasów, a kierowcy musieli bardzo uważać, aby nie doprowadzić do kolizji. W dalszej części artykułu znajdziecie wideo. Autobusy nie były w stanie wjeżdżać na wzniesienia. Zatrzymywały się na jezdni i blokowały ruch. Internauci informowali nas, że komunikacja miejska jest w chaosie.
Czytaj także: Atak zimy w Białymstoku. Totalny paraliż miasta. Policja nie wpuszcza TIR-ów [ZDJĘCIA, WIDEO]
Z powodu intensywnych opadów śniegu Urząd Miejski podjął decyzję o wprowadzeniu zakazu wjazdu do miasta ciężarówek. Z tego powodu na wielu drogach krajowych prowadzących co Białegostoku tworzyć się korki. Zakaz został zniesiony we wtorek po godzinie 18.
Czytaj także: Zima w Białymstoku 2019. Urząd Miejski: Paraliżu nie ma, ale sytuacja na drogach jest trudna [ZDJĘCIA, AUDIO]
- 63 policjantów brało udział w udrażnianiu ruchu w mieście i powiecie białostockim - informuje oficer prasowy policji.
Od około godziny 15 przestało padać, ale sytuacja na ulicach jest daleka od normy. Na jezdniach jest nadal dużo śniegu, jest ślisko. Na małych osiedlowych uliczkach sytuacja jest równie niekorzystna.
Zobacz WIDEO:
Ze śniegiem muszą się zmagać zarówno kierowcy jak i piesi. Dużo czasu minie, zanim służby odśnieżoną chodniki. Wąskie osiedlowe alejki są dosłownie zasypane śniegiem. Zapytaliśmy białostoczan, jak oceniają sytuację w naszym mieście. Te odpowiedzi mogą Was zaskoczyć.
Czytaj także: Zimowy paraliż Białegostoku. Kobieta: Lubię ekstremalne warunki [AUDIO, ZDJĘCIA, WIDEO]
O godz. 15 GDDKiA Białystok podała na Twitterze:
Na jezdniach prowadzących do Białegostoku tworzą się korki, bo jest zakaz wjazdu ciężarówek do miasta ze względu na wzmożone opady śniegu i konieczność udrożnienia głównych ulic. Ciężarówki kierowane są na parkingi lub objazd dk 63 i 61 (dla jądących na Budzisko). Ruchem kieruje policja.
Zobacz jak było na ulicach Białegostoku w najgorszym momencie, czyli po godzinie 12.
WIDEO:
