Mężczyzna zabrał nastolatce łańcuszek warty 1500 złotych. Złapanie bandyty zajęło policjantom niecałą godzinę. 34-latek wpadł w ich ręce kilka ulic od miejsca zdarzenia. Mężczyzna usłyszał już zarzut.
Czytaj też: Zakrwawiony mężczyzna w mieszkaniu w Białymstoku. 37-latek podciął sobie gardło
Zgodnie z Kodeksem karnym za to przestępstwo grozi mężczyźnie kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Brutalne zabójstwo w ośrodku prowadzonym przez Caritas. Trzonek od siekiery narzędziem zbrodni