Film został został nagrany w okolicach Bobrownik (woj. podlaskie) i pokazuje próbę podejścia do granicznej rzeki Świsłocz po stronie białoruskiej. Na trwającym niespełna trzy minuty filmie widać dwóch białoruskich pograniczników i dwunastu nielegalnych imigrantów, którzy są najpierw przez mundurowych instruowani, a następni przeprowadzani przez nadrzeczny, podmokły teren. - Żołnierze białoruscy przez cały czas biorą czynny udział w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej, przyprowadzając w jej pobliże osoby, które chcą nielegalnie dostać się do krajów Europy Zachodniej - podkreśla Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Z Rosji na Białoruś
Straż Graniczna przypomina, na czym polega proceder nielegalnej migracji. Cudzoziemcy przylatują one do Rosji na podstawie rosyjskich wiz m.in. w celu nauki, pracy, odwiedzin oraz podjęcia działalności gospodarczej. - Z Rosji bardzo szybko mają zorganizowany transport na Białoruś do Mińska, Brześcia czy miejscowości przygranicznych. Tam oczekują na wyznaczenie dogodnego terminu wyjazdu z miejsca zakwaterowania w rejon pogranicza. W tym czasie przygotowują się do nielegalnego przekroczenia granicy. Wyposażeni są w niezbędny sprzęt i ekwipunek do pokonania granicy - podkreśla polska Straż Graniczna.
Imigranci to głównie mężczyźni w wieku 20 - 40 lat
Ze statystyk wynika, że nielegalni imigranci na granicy z Białorusią to nadal przede wszystkim obywatele państw afrykańskich i azjatyckich, w szczególności z Bliskiego Wschodu i Zatoki Perskiej. We wrześniu tego roku (Straż Graniczna odnotowała wtedy blisko 1,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią) byli to obywatele 34 państw. Wciąż są to głównie mężczyźni, w wieku 20-40 lat.
Zapora na granicy z Białorusią
- Cudzoziemcy kierowani są na granicę w miejsca dogodnego jej przekroczenia, zwłaszcza w rejony rzek granicznych, na tereny podmokłe i bagniste - podkreśla Straż Graniczna. Po zbudowaniu stalowego ogrodzenia na granicy z Białorusią, prowadzone są prace związane z uruchomieniem tam tzw. bariery elektronicznej. Gotowe jest już Centrum Nadzoru w Białymstoku, do którego będą trafiać sygnały z urządzeń perymetrycznych i innych z linii granicznej. Na samej granicy ustawiono pierwszy z jedenastu kontenerów teletechnicznych, które będą integrowały działanie elementów bariery elektronicznej, trwa instalacja kamer i kabli detekcyjnych.