Do tego wstrząsającego odkrycia doszło przy granicy polsko-białoruskiej. Jak podała podlaska policja w środę (26 października) na Twitterze, zwłoki mężczyzny odnaleźli funkcjonariusze Straży Granicznej. - Wspólnie z prokuraturą wyjaśniamy wszystkie okoliczności - podała policja. Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa powiedział, że w rzece znaleziono zwłoki mężczyzny o nieustalonej tożsamości. Nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów. - To ciemnoskóry, ale NN mężczyzna - dodał. Czynności prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sokółce. Szef tej prokuratury, Artur Kuberski powiedział w środę PAP, że śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Zapora na granicy z Białorusią gotowa. To największa inwestycja w historii Straży Granicznej
