Białystok. Kierowca szkolnego autobusu miał dziwny zwyczaj. Robił to przy pryzmie obornika. Dzieci były przerażone

i

Autor: KMP Białystok Białystok. Kierowca szkolnego autobusu miał dziwny zwyczaj. Robił to przy pryzmie obornika. Dzieci były przerażone

Szok!

Białystok. Kierowca szkolnego autobusu miał dziwny zwyczaj. Robił to przy pryzmie obornika. Dzieci były przerażone

2024-03-26 8:55

Trudno zrozumieć zachowanie kierowcy szkolnego autobusu, który niemal codziennie zatrzymywał się w polu i zabierał do autobusu lalkę z wydłubanym okiem. Wszystko działo się na oczach przestraszonych dzieci, które opowiedziały o dziwnych zwyczajach 44-latka. Mężczyzna został zatrzymany i teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Białostocki kierowca szkolnego autobusu od kilku tygodni dziwnie się zachowywał. Jeden z rodziców z niepokojem wysłuchał relacji swojego dziecka, a następnie udał się na komisariat opowiedzieć o wszystkim policjantom. - Autobus w ostatnich dniach zatrzymywał się niemal codziennie w polu na drodze w gminie Tykocin przy pryzmie obornika. Z niego kierowca wyjmował lalkę, którą wkładał do luku bagażowego, po czym wsiadał za kierownicę i dalej ruszał. Zachowanie mężczyzny nie zawsze było takie samo, czasem elementy rozkawałkowanej zabawki układał na poduszce. Obserwowały to przerażone dzieci, które opowiedziały o wszystkim rodzicom - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku.

Dzieci bały się 44-letniego kierowcy. Mężczyzna miał się dziwnie zachowywać przez ostatnie kilka tygodni. - Znajoma zgłaszającego opowiedziała mu, że na pryzmie obornika, przy której zatrzymywał się autobus znalazła lalkę z wbitym w głowę nożem i dużą plamą na korpusie przypominającą krew - kontynuuje oficer prasowy.

Policjanci z komisariatu w Łapach zatrzymali kierowcę tuż przed tym, zanim kolejny raz wsiadł do autobusu wiozącego dzieci do szkoły. - Okazał się nim 44-letni białostoczanin. W luku bagażowym mundurowi znaleźli poduszkę, a także głowę i rękę lalki. Ustalili też, że lalka znaleziona w pryzmie obornika z nożem w głowie została położona tam przez zatrzymanego mężczyznę. Nie miała oka i celowo została ubrudzona substancją przypominającą krew - dodaje policjant. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut gróźb karalnych. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Zbrodnia po polsku - Żona Trynkiewicza o ślubie z mordercą. Szokujące

Słomianka. Tragiczny wypadek. Zginęli dziadkowie oraz dwie ich wnuczki. Zdjęcia: