Białystok. Nowy mural na szpitalu dziecięcym. Natalia nie będzie się już bać

i

Autor: Marcin Jakowiak/UM Białystok Białystok. Nowy mural na szpitalu dziecięcym. Natalia nie będzie się już bać

Białystok. Nowy mural na szpitalu dziecięcym. Natalia nie będzie się już bać

2022-05-06 12:38

Mural z misiem doktorem i zwierzątkami pacjentami wita najmłodszych, którzy przyjeżdżają do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego (UDSK) w Białymstoku. Malowidło zastąpiło słoneczko na głównej ścianie budynku, niedaleko wejścia. Z pomysłem na nowy mural zgłosili się organizatorzy Up To Date Festival, a prace trwały ponad rok.

Dotąd przyjeżdżające do szpitala dzieci widziały na głównej ścianie wielkie słońce z – jak mówiły – "strasznym wzrokiem". Nowy rysunkowy mural, na którym widnieje postać misia doktora, a wokół niego jest m.in. lisek na wózku inwalidzkim, pszczółka z zasłoniętym okiem czy krokodyl z owiniętą bandażem głową, gipsem na kończynach i z kulą odsłonięto oficjalnie w czwartek. - Zależy nam przede wszystkim na tym, żeby dzieci, które do nas trafiają, pozytywnie odbierały szpital i żeby ten wizerunek szpitala budować w bardzo dobrym świetle – mówiła podczas otwarcia dyrektorka UDSK prof. Anna Wasilewska.

Dyrektorka mówiła, że poprzedni mural ze słoneczkiem funkcjonował ok. 40 lat i był "to pewien symbol szpitala", ale – jak podkreśliła – w opinii dzieci i rodziców nie kojarzył się pozytywnie. - Zależy nam na tym, żeby ten szpital, w sumie jedyny w regionie, który zapewnia taką wysokospecjalistyczną opiekę, był miejsce, do którego dzieci nie wracają z lękiem i zdenerwowaniem, żeby zmniejszyć te emocje negatywne, które niestety takiemu pobytowi czasem towarzyszą – wyjaśniła Wasilewska i dodała, że projekt był konsultowany z psychologami dziecięcymi.

Wasilewska przyznała, że od początku podobał jej się projekt nowego muralu, a sam mural ma pozytywny wydźwięk. Dodała, że w tworzeniu muralu brały udział dzieci, które w ramach konkursu miały narysować maskotkę UDSK. Mówiła, że maskotką został miś, który widnieje na muralu. - Jest on trochę zbliżony do tego, co narysowały dzieci – dodała dyrektorka. Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz był w szoku, gdy to usłyszał. "Nigdy w życiu!" [WIDEO]

Powiedziała też, że szpital ubiega się o przekazanie mu pełnych praw autorskich. Dzięki temu – jak podkreśliła – szpital będzie mógł umieszczać postacie z muralu na różnych elementach. Wymieniła, że zostaną wykorzystane m.in. w przygotowywanym przez szpital i fundację KIDS poradniku dla rodziców dzieci, które trafiają do tej placówki. Dyrektor kreatywny Up To Date Festival Cezary Chwicewski powiedział, że poprzedni mural ze słoneczkiem "świetnie oddawał ducha czasów" i był kawałkiem Białegostoku, ale – jak podkreślił – mural ma służyć dzieciom, aby czuły się bezpiecznie, wchodząc do szpitala. Mówił, że osoby zaangażowane w tworzenie muralu wiele godzin spędziły na merytorycznych rozmowach o tym, co powinno znaleźć się na ścianie szpitala.

Dzieci biorące udział w otwarciu mówiły, że mural bardzo im się podoba, ma wesołe obrazki. Jedna z dziewczynek, Natalia, powiedziała, że teraz będzie wesoło w szpitalu i nie będzie się bać. Fundusze na mural pozyskano m.in. z budżetu województwa podlaskiego i Białegostoku, a także lokalnych firm. Obecny na otwarciu marszałek woj. podlaskiego Artur Kosicki wyraził nadzieję, że mural pomoże małym pacjentom poradzić sobie w trudnym czasie pobytu w szpitalu. Zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki mówił, że mural podoba się małym pacjentom i zapewne spodoba się białostoczanom.

Matka pobiła pasem swoją 4-letnią córkę. Dziewczynka wylądowała w szpitalu
Sonda
Jak oceniasz posiłki w polskich szpitalach?