Wszystko zaczęło się od tego, że pod koniec października na jednym z białostockich osiedli pewien 19-latek ukradł 18-latkowi e-papierosa wartego 350 złotych. Groził mu przy tym pobiciem. 18-latek powiadomił o tym fakcie policjantów.
Czytaj także: Metoda "NA KOLEC" już w Białymstoku. Kobieta wysiadła z Jaguara i zaczęła krzyczeć [ZDJĘCIA]
W poniedziałek funkcjonariusze w jednym z mieszkań na Osiedlu Młodych zatrzymali podejrzanego o rozbój 19-latka. Okazało się, ze w mieszkaniu oprócz niego było jeszcze dwóch młodych ludzi. Wszyscy byli poszukiwani przez policję, łącznie z 19-latkiem, który był "poszukiwany przez sąd w związku z niepowrotem do zakładu poprawczego."
Polecany artykuł:
Jego 18-letni kolega był poszukiwany listem gończym przez prokuraturę do odbycia kary 30 dni pozbawienia wolności.
- Z kolei 16-latek poszukiwany był do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Teraz o dalszym losie całej trójki zadecyduje sąd.
Napad na sklep w Mońkach. Sprawcy szuka policja. Zobacz WIDEO: