Było to we wtorek około godziny 12. Strażacy z jednego ze stawów w Parku Lubomirskich w Białymstoku wyłowili ciało kobiety. Ofiara miała około 60-lat. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób kobieta znalazła się w wodzie.
Czytaj także: Jest praca w Straży Miejskiej. Szukają ludzi do monitoringu. Jakie zarobki?
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że do śmierci musiało dojść jakiś czas temu.
Teraz wyjaśnieniem okoliczności tego tragicznego zdarzenia zajęła się policja i prokuratura.