Był kapelanem zakładu karnego, sam trafił do zamknięcia. Ks. Łukasz R. miał wykorzystać małego chłopca!

Był kapelanem zakładu karnego, sam trafił do zamknięcia. Ks. Łukasz R. miał wykorzystać małego chłopca!

Ks. Łukasz R. aresztowany w związku z wykorzystaniem seksualnym małego chłopca. Duchowny jest obecnie mieszkańcem województwa podlaskiego, ale śledztwo w tej sprawie, wszczęte w sierpniu 2021 r., prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. W środę, 11 maja, jednostka poinformowała, że duchowny został zatrzymany pod koniec kwietnia i usłyszał zarzuty przestępstw seksualnych na szkodę małoletniego poniżej 15. roku życia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Jak dodają śledczy, do pierwszego czynu pedofilskiego doszło ponad 10 lat temu, gdy ksiądz pracował jako katecheta, ale "z uwagi na charakter sprawy i dobro pokrzywdzonego prokuratura nie udziela szczegółowych informacji o postępowaniu". Za zarzucane podejrzanemu przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Do sprawy aresztowania duchownego odniosła się także Kuria Diecezjalna w Łomży, której delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży zawiadomił o wszystkim prokuraturę w Ostrołęce.

Czytaj też: Krzysztof 19 lat pracował w Pfizerze. "Straciłem serce do tej roboty". Ujawnia kulisy działania giganta

- W odniesieniu do poruszanej w ostatnim czasie w mediach sprawy ks. Łukasza R., Kuria Diecezjalna w Łomży informuje, że po wpłynięciu w lipcu 2021 r. oskarżenia wobec tego kapłana o czyny przestępcze względem osoby małoletniej, zostały wszczęte procedury przewidziane we właściwych dokumentach Kościoła. W związku z oskarżeniem powzięto środki zapobiegawcze, w tym oskarżany kapłan otrzymał zakaz pełnienia jakiejkolwiek posługi duszpasterskiej względem dzieci i młodzieży, aż do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia w prowadzonym postępowaniu - czytamy na stronie internetowej Kurii Diecezjalnej w Łomży.

Jak informuje Tubawyszkowa.pl, ksiądz Łukasz R. był w latach 2010-2014, czyli w okresie, gdy miało dojść do pierwszy czynów pedofilskich, pełnił posługę w parafii Świętej Rodziny w Wyszkowie. Później był m.in. wikariuszem w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie w województwie podlaskim, a od 1 maja 2017 r. do 2021 r. pełnił funkcję kapelana Zakładu Karnego w Czerwonym Borze. Podejrzany o wykorzystanie seksualne chłopca duchowny był ponadto: harcerzem, honorowym dawcą krwi i wolontariuszem, a w 2013 r. wyjechał nawet z misją humanitarną do Afryki. W marcu 2021 ksiądz został komendantem Hufca Wschodniomazowieckiego w Zambrowie, ale Komenda ZHP Chorągwi Białostockiej skreśliła go z listy członków ZHP, gdy usłyszał zarzuty.

Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz ma problem. Zaapelował do widzów. Bez pomocy będzie ciężko [WIDEO]