Miasto grzechu

Prostytutki z Białegostoku przyjmowały klientów w salonach kosmetycznych

2024-04-19 8:28

Chanajki to nieistniejąca już dzielnica przedwojennego Białegostoku. Dominowała tam przemoc, rozpusta i bieda. Chanajki były prawdziwym centrum prostytucji w mieście. Białostockie prostytutki z tamtego okresu miały zazwyczaj wykształcenie elementarne, najczęściej były to służące, kelnerki, krawcowe lub robotnice fabryczne.

Według statystyk z tamtych lat, w Białymstoku było niemal 300 prostytutek. Zazwyczaj były to kelnerki, krawcowe lub służące z elementarnych wykształceniem. Prostytucją zajmowały się również analfabetki. - Mieszkania pań lekkich obyczajów, jak też całe, potajemne domy publiczne znajdowały się przede wszystkim w tzw. Chanajkach, ubogiej dzielnicy żydowskiej, przylegającej do śródmieścia - pisał w artykule „Świat przestępczy przedwojennego Białegostoku” Włodzimierza Jarmolika (Białostocczyzna, 4/28, 1992 rok). Podobno najwięcej takich miejsc znajdowało się przy ul. Krakowskiej, Orlańskiej, Brukowej, Cichej i Pieszej.

Kliknij w zdjęcie poniżej i przejdź do artykułu zilustrowanego archiwalnymi zdjęciami Chanajek.

Jak Bronisław Cieślak został porucznikiem Borewiczem? Historia z Koprem