Było to we wtorek około godziny 18 na trasie Białystok - Mońki. W okolicach miejscowości Czechowizna doszło do śmiertelnego potrącenia mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że pieszy wyszedł z rowu przy drodze tuż przed nadjeżdżający pojazd.
Jak dodaje oficer prasowy policji, pieszy wyszedł z prawej strony pojazdu. Było to w nieoświetlonym miejscu, a mężczyzna nie miał na sobie elementów odblaskowych.
Czytaj także: Łyski. Wypadek autobusu pod Białymstokiem. 9 osób rannych. Do szpitala trafiło 3 dzieci [ZDJĘCIA]
Pieszy zginął na miejscu. Miał 35 lat.
50-latek kierujący samochodem był trzeźwy.
Droga jest zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin. Dla samochodów osobowych możliwe są objazdy drogami lokalnymi, auta ciężarowe muszą oczekiwać na udrożnienie trasy.
ZOBACZ WIDEO: Przemysław Sarosiek pokazuje nagranie, jak były dyrektor WORD Białystok wjeżdża w bramę ośrodka