Polecany artykuł:
Białostocki magistrat przekonuje, że wycinka jest minimalna i odbywa się zgodnie z prawem i informuje, że w planach jest "zielony budżet obywatelski". Złą sytuacją przyrody w stolicy Podlasia zaniepokojone są: Instytut Działań Miejskich, Białostocka Przestrzeń Publiczna, Rowerowy Białystok, grupa Porozumienie dla Drzew, Fundacja Dzika Polska, Fundacja Miasto Be i Stowarzyszenie "Okolica". Według w/w podczas inwestycji drogowych w Białymstoku wycina się zbyt dużo drzew, czego nie są w stanie zrekompensować nawet nowe zasadzenia.
Do Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku została złożona w tej sprawie petycja. Aktywiści proponują, by w mieście utworzyć nowe parki. Według danych GUS z 2015 r. Białystok jest dopiero na 16. miejscu spośród 18 największych miast w Polsce pod względem obszarów zielonych przypadających na jednego mieszkańca.
Magistrat ma 30 dni na szczegółowe zapoznanie się z treścią petycji ekologów i na udzielenie szczegółowych odpowiedzi.