ZUS podkreśla, że dłuższa praca się opłaca. Oczywiście ważne też są zarobki. Im wyższe wynagrodzenie, tym wyższe składki i w konsekwencji wyższa emerytura. Pewien 73-latek z woj. podlaskiego ma za sobą ponad 53 lat pracy. Co miesiąc dostaje blisko 25 tys. złotych emerytury. To absolutny rekord w tej części Polski. - Piastował kierownicze stanowiska w resorcie energetyki - precyzuje Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa w województwie podlaskim.
Czytaj też: Dyrektorka szkoły robiła to na oczach całej szkoły. Żenująca sytuacja na Podlasiu
Z kolei najniższą emeryturę w Podlaskiej pobiera 65-latek, który przepracował zaledwie 26 dni na umowie zleceniu na stanowisku betoniarz/zbrojarz.
- Najwyższa emerytura wypłacana kobiecie wynosi blisko 20 tys. zł. Seniorka przeszła na nią w wieku 82 lat, legitymując się 49-letnim stażem pracy. Piastowała stanowisko lekarza. Najniższe świadczenie w wysokości 45 groszy otrzymuje kobieta, która skorzystała z praw emertytalnych w wieku 60 lat i 9 miesięcy, udowodniła 1 miesiąc 15 dni pracy, i była zatrudniona na umowę zlecenia - informuje Katarzyna Krupicka.
Czytaj też: ZUS wypłaca mu tylko 13 groszy emerytury. Niewiarygodne, jak długo na nią pracował!
W Polsce najwyższa emerytura wynosi ponad 48,6 tys. zł. Tak pokaźną kwotę otrzymuje mieszkaniec województwa śląskiego. Natomiast najniższe świadczenie w Polsce, które wypłaca oddział ZUS w Biłgoraju, wynosi zaledwie 2 grosze.