Do tego tragicznego wypadku doszło w poniedziałek około godz. 2 w nocy. W Drohiczynie na DK 62 jadąc od strony Siemiatycz, kierowca samochodu osobowego uderzył w drzewo. - Kierowca Renault Clio z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, zapalił się, kierowcy nie udało się uratować - informuje podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji. Ofiara tego tragicznego wypadku to 30 latek mieszkaniec woj. mazowieckiego. Czytaj też: Zwierki. Ciężarówka wjechała na posesję. Mieszkańcy: Boimy się wypuszczać dzieci z domu [ZDJĘCIA]
Droga przez wiele godzin była zablokowana. Obecnie policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku w Drohiczynie.