Kampania wyborcza na Podlasiu nabiera rozpędu. Na tablicy ogłoszeniowej w małej miejscowości Knyszewicze pojawił się nietypowy baner reklamowy. Na kartce formatu A4 ktoś napisał imię i nazwisko tutejszego rolnika oraz podpis: "Poseł na Sejm 2019". Chodzi o Stanisława Nicewicza, który w tegorocznych wyborach kandyduje do Sejmu z KWW Konfederacja Wolność i Niepodległość.
Wybory 2019: Kandydaci do Sejmu i Senatu [WOJ. PODLASKIE]
- Dwóch moich najwierniejszych wyborców wczoraj domagających się bilbordu, wzięło sprawy w swoje ręce - napisał Nicewicz. - Stwierdzili, że skoro staruje w wyborach do sejmu z listy Konfederacji z pozycji nr 4, to musi to być ogłoszone na wsi i zawiesili taką oto kartę na wioskowej tablicy.
Czytaj także: Białystok. Zasnął w Kauflandzie. Niedzielę przesiedział w toalecie
Ogłoszenie okazało się hitem internetu. "Jestem prostym człowiekiem i ten prosty przekaz do mnie trafia" - napisał jeden z internautów.
Pan Stanisław od kilkunastu lat jest rolnikiem. Z wykształcenia jest nauczycielem fizyki, matematyki i informatyki. Z zawodu jest też programistą. Poza tym ma licencję krótkofalarską, a kiedyś pracował w kuźni u wujka kowala. "Moim celem jest likwidacji podatku dochodowego" - dodaje kandydat na posła. Rolnik nie wyklucza, że postawi w powiecie prawdziwe banery wyborcze.