Kierowca skody nie żyje. Tragiczny wypadek koło Grajewa

Tragicznie rozpoczął się ten dzień. W czwartek (26.06) około godziny 3 nad ranem doszło do tragicznego wypadku na trasie między Szczuczynem, a Grajewem. Szczegóły na temat tego śmiertelnego wypadku podał młodszy inspektor Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Dzisiaj po 3 pomiędzy Szczuczynem a Grajewem na starodrożu DK 61 doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego, kierowca Skody na łuku wypadł z drogi i dachował - poinformował Krupa.

Czytaj też: Miała zakaz prowadzenia, narkotyki w kieszeni i poszukiwanego pasażera. 21-latka zatrzymana

Kierowca nie przeżył. Wiadomo, że jechał sam. Szczegółowe okoliczności tego wypadku ustalają policjanci pod nadzorem prokuratura.

Na miejscu pracowali m.in. strażacy z OSP Szczuczyn. - Dziś krótko po godzinie 3:00 zostaliśmy zadysponowani do wypadku drogowego na trasie Szczuczyn – Grajewo (między Szczuczynem a miejscowością Guty). Doszło tam do dachowania pojazdu osobowego. W wyniku zdarzenia jedna osoba została zakleszczona w pojeździe. Po sprawnym wydobyciu poszkodowanego przez ratowników, obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon - informują strażacy.

Śmiertelny wypadek pod Biłgorajem. Kierowca z zakazem prowadzenia uciekł z miejsca zdarzenia. Zobacz zdjęcia: