Koszmarna pogoda w Podlaskiem. Powalone drzewa, tysiące odbiorców bez prądu

- Obecnie na stacjach sumy opadów deszczu od godziny 9 (12.07) do 5 (13.07) wynoszą od 20 mm do 55 mm. Cały czas nad zaznaczonym rejonem utrzymuje się strefa frontu z opadami deszczu o natężeniu 2-5 mm/h. W związku powyższym w kolejnych godzinach suma opadów miejscami może osiągnąć 60-65 mm - poinformowało w środę rano IMGW. W całym regionie jeszcze do godz. 15 obowiązuje ostrzeżenie 2. stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Ostatniej doby strażacy zanotowali w całym kraju 730 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru i opadów deszczu. Najwięcej interwencji, bo aż 298, miało miejsce w woj. podlaskim.

Czytaj też: W wypadku zginęła cała rodzina. "W naszej parafii jeszcze takiego pogrzebu nie było". Kasia, Tomek i Kacperek wracali z wycieczki

Strażacy wyjeżdżają głównie do usuwania z dróg drzew i gałęzi powalonych przez wiatr. Z powodu zerwanych linii energetycznych bez prądu jest 6 tys. odbiorców - przekazała nam Agnieszka Bajerska PGE Dystrybucja SA. Najwięcej odbiorców nie ma prądu na terenie rejonu energetycznego Białystok Teren oraz Bielsk Podlaski. Jeszcze we wtorek wieczorem prądu nie miało 27 tys. odbiorców.