Edyta (+42 l.) i Krzysztof (45 l.) B. z Czarnej Wsi Kościelnej na Podlasiu wyglądali na zgodne małżeństwo. Wybudowali piękny dom w malowniczej okolicy, wychowywali dwoje dzieci, łączyła ich też pasja do dalekich wędrówek i biegów długodystansowych. Mimo to, w tej pozornie szczęśliwej rodzinie doszło do tragedii. Dlaczego? - Ze wstępnych oględzin wynika, że 42-latka została uduszona rękoma. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzut zabójstwa i decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu - informuje Karol Radziwonowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku. - Przesłuchaliśmy już wielu świadków w tej sprawie, czekamy na wyniki autopsji. Na tym etapie śledztwa za wcześnie na szczegóły - dodaje.
Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami i filmem.
Czytaj też: Bielsk Podlaski. Potworna śmierć białostoczanina na łące. Rolnik z Podlasia spokojnie wrócił do domu
Krzysztof udusił żonę w wannie, bo zobaczył w niej diabła?! Czarna Wieś Kościelna huczy od plotek
Jak to często bywa w takich przypadkach - miejscowi i tak wiedzą swoje, a wieś aż huczy od plotek i domysłów: - Podobno on zobaczył w żonie diabła i dlatego ją udusił - przekazują sobie z ust do ust.
Piękna 42-latka spoczęła na cmentarzu parafialnym w Czarnej Wsi Kościelnej. Żegnały ją tłumy, a na jej grobie wciąż leży wieniec z szarfą z napisem: "Kochanej Mamusi i Żonie - Zuzia, Jacek i Krzysztof". Zatrzymanemu grozi od 8 lat do nawet dożywocia za kratami.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].