ZOBACZ FRAGMENT KORESPONDENCJI 47-LATKA Z POZORANTKĄ [18+]
W grupie jest dorosła kobieta, która w rozmowie z mężczyznami podaje się w internecie za niepełnoletnią dziewczynę. Najpierw prowadzi z nimi korespondencję, a potem dochodzi do spotkania. Łowcy obezwładniają mężczyznę, który pojawił się na spotkaniu, a następnie przekazują go w ręce policjantów.
- Puszczają ich po 24, 48 godzinach - komentują łowcy. - On jest wolny. Nie wiadomo, co jemu odbije. Pójdzie podpisze się, że jest na komendzie, a nie wiadomo, co zrobi później.
Część jest wypuszczana na wolności, bo dany czyn nie wyczerpuje znamion przestępstwa, inni wychodzą z aresztu po usłyszeniu zarzutów. Niektórzy otrzymują dozory policyjne. Amatorzy młodych dziewczyn mogą odpowiadać za tzw. "uwodzenie dzieci w internecie". Grozi za to kara do 2 lat więzienia.
Posłuchajcie naszej rozmowy z łowcami pedofilów z Białegostoku. Nagranie dla osób pełnoletnich 18+
W miniony piątek białostoccy łowcy pedofilów przyczynili się do schwytania 47-latka. Po przyjeździe na umówione spotkanie, jak relacjonują łowcy, zapytał pozorantki "czy ma ochotę na seks". Następnie udał się do sklepu, aby kupić prezerwatywy. Wtedy pojmali go łowcy pedofilów. Mężczyznę przekazali policji. Napisaliśmy o tym jako pierwsi: Białystok. Pedofil zatrzymany w centrum miasta. Umówił się na seks z 14-latką. Schwytali go łowcy pedofilów [18+]
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o ujęciu takiej osoby i została ona zatrzymana przez policjantów. 47-letni białostoczanin usłyszał zarzut z 200a § 2 k.k. - powiedział nam nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. - Policjanci w tej sprawie prowadzą dochodzenie pod nadzorem prokuratury.
Polecany artykuł:
Mężczyzna w sobotę został zwolniony z aresztu.
Mężczyzna usłyszał zarzut z 200a § 2 k.k., czyli: "Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Elektroniczny kontakt z osobą małoletnią w celach pedofilskich."
Z kolei w sobotę w podobnych okolicznościach łowcy pomogli w zatrzymaniu 27-latka. Ten mężczyzna również opuścił areszt. Policja zastosowała wobec niego dozór policyjny.
Do tej pory łowcom pedofilów z Białegostoku udało namierzyć kilkanaście osób. Są to mężczyźni w różnym wieku 24, 30 i 40 lat. Wszystkie korespondencje, zdjęcia i nagrywane rozmowy telefoniczne są przekazywane policji. Jak mówią nam łowcy, korespondują z mężczyznami, którzy są samotni, mają żony lub są po rozwodzie. Ci ludzie proponują poznanej w internecie nastolatce seks za pieniądze lub oferują, że coś jej kupią. Jakiś czas temu pozorantka podająca się za nieletnią nawiązała kontakt z 28-letnim mężczyzną, który sam miał 12-letnią córkę.
- Nie jesteśmy w stanie wszystkich wyłapać - mówią łowcy i apelują do rodziców, aby pilnowali swoich dzieci i zwracali uwagę na to, z kim prowadzą korespondencję w internecie.
Czytaj także:
W parku Branickich znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało znajdowało się w stawie
Zobacz wideo: Zatrzymanie i zarzuty za zabójstwo 10-latki