18-letni Sebastian Maciejewski cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. On i jego rodzice mieszkają w miejscowości Kruszyn w powiecie monieckim.
- Do tej pory Sebastian nie mówi, ma problemy z poruszaniem się, a mimo to radością i miłością do świata potrafi zarażać - mówi pani Bożena.
Razem z mężem i trójką dzieci mieszka w dwupokojowym domu, który nie jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Brakuje w nim ciepłej wody i centralnego ogrzewania. W domu na ścianach znajduje się grzyb.
13 lat temu dzięki ogromnej pomocy sąsiadów udało się im się postawić nowy dom, jednak na jego wykończenie rodzina nie ma pieniędzy. Dom jest parterowy, w stanie surowym, w planach jest przystosowany do potrzeb niepełnosprawnego dziecka.
- Wraz z mężem próbowaliśmy otrzymać kredyt niestety, nasze dochody z gospodarstwa rolnego są zbyt niskie - mówi mama Sebastiana i dodaje: - Jedyną nadzieją jesteście Wy!
W tym momencie udało się zebrać około 22 tys. złotych.
Pomóc można wpłacając pieniądze przez portal Siepomaga.pl - W takich warunkach nie powinien żyć nikt!
Zobacz także:
Trasa Niepodległości 2019. Zakończenie budowy coraz bliżej. Są już znaki drogowe [ZDJĘCIA]