Schemat działania oszustów był klasyczny. Zaczęło się od tego, że w poniedziałek wieczorem kobieta otrzymała na swój telefon wiadomość tekstową. Z jej treści wynikało, że z powodu dezynfekcji przesyłki konieczna jest niewielka dopłata: 1,49 zł.
- Niczego niepodejrzewająca kobieta skorzystała z przesłanego w wiadomości linku i rozpoczęła logowanie na stronie, do której została przekierowana - informuje mł. asp. Izabela Malinowska z Komendy Powiatowej Policji w Mońkach. - Tam wybrała swój bank i rozpoczęła procedurę związaną z opłaceniem kosztów dezynfekcji przesyłki.
Zobacz też: Podlaskie. W środku lasu padł akumulator. W samochodzie trójka dzieci
Strona na którą została przekierowana była fałszywa. Wszystkie informacje w postaci loginu i hasła do konta trafiły do przestępców, którzy zalogowali się na prawdziwe konto kobiety.
- Kobieta potwierdzając dokonanie przelewu poprzez wpisanie hasła smsowego, dostała powiadomienie o próbie zalogowania na konto - kontynuuje mł asp. Malinowska.
Czytaj też: Zambrów. Pogrzeb noworodka znalezionego na wysypisku śmieci [ZDJĘCIA, WIDEO]
37-latka w trakcie blokowania konta widziała jak z konta znikają różne kwoty pieniędzy. Kobieta w sumie straciła 5000 złotych. Policja ostrzega przed otwieraniem wiadomości od nieznanych nadawców i korzystania z przesyłanych przez nich linków.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!