Podlaskie: Kobieta jechała z córką. Nagle auto zjechało z drogi [ZDJĘCIA]

2019-11-21 13:36

Policjanci z Moniek ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło na DK 65 na trasie Knyszyn - Mońki w woj. podlaskim. Kobieta podróżująca z córką zjechała nagle z drogi i uderzyła w drzewo. Dziecko trafiło do szpitala na badania.

Do tego wypadku doszło w czwartek po godz. 12. Na drodze krajowej nr 65 samochód osobowy uderzył w drzewo. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 27-letnia kobieta kierująca peugeotem jechała z Knyszyna do Moniek. Nagle straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. Kobieta podróżowała razem z 7-letnią córką.

Dziecko zostało zabrane do szpitala na badania.

Policjanci ustalają teraz okoliczności tego wydarzenia. Wiadomo, że kobieta była trzeźwa.

W czwartek doszło do innego poważnego wypadku w woj. podlaskim. Na drodze wojewódzkiej nr 653 w miejscowości Kamionka Nowa (gmina Bakałarzewo) zderzyły się ze sobą czołowo dwa samochody. Policjanci wstępnie ustalili przebieg tego wypadku. Citroen jechał od strony Suwałk w kierunku Bakałarzewa. Trzy osoby zostały ranne. Więcej informacji tutaj: Czołówka niedaleko Suwałk. Młody kierowca zjechał na lewy pas. 3 osoby ranne