Straż Miejska zatrzymała w czwartek dwóch pijanych rowerzystów. Zauważyli ich około godz. 3 nad ranem na ul. Hetmańskiej. Jeden z rowerów nie miał oświetlenia, a oba jechały tak, "jakby kierujący niekoniecznie nad nimi panowali".
- Funkcjonariusze zatrzymali rowerzystów do kontroli - informuje rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Białymstoku - W trakcie legitymowania, od mężczyzn wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu.
Po zbadaniu alkomatem okazało się, że rowerzyści mają ponad 1.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyźni zostali przekazani policjantom.
Przypominamy, ze jazda rowerem po spożyciu alkoholu jest zabroniona. Grozi za to grzywna, czasowy zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne, a nawet areszt.