Poważne zarzuty

Pijany żołnierz strzelał w Mielniku. Areszt dla Daniela H. Nowe informacje

2025-01-03 16:36

W piątek (3 stycznia) Wojskowy Sąd Garnizonowy w Olsztynie aresztował na trzy miesiące żołnierza, który nietrzeźwy strzelał w Mielniku (woj. podlaskie) w kierunku cywilnego auta. Daniel H. jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa, groźby karalne i przekroczenie uprawnień. Pojawiają się nowe informacje na temat aresztowanego 25-latka.

Tymczasowy areszt dla żołnierza, który strzelał do cywilnego samochodu

Sędzia ppłk Mariusz Stachowiak, wiceprezes olsztyńskiego wojskowego sądu garnizonowego, poinformował o tymczasowym aresztowaniu Daniela H. na trzy miesiące. Ze względu na dobro prowadzonego postępowania nie podano szczegółów.

Mec. Marek Gawryluk, obrońca Daniela H., przekazał, że jego klient tylko częściowo przyznał się do stawianych zarzutów. Żołnierz miał wyrazić skruchę i przeprosić za swoje zachowanie. Mecenas ma jednak zastrzeżenia w kwestii ustalenia stanu psychicznego swojego klienta. Według mecenasa potrzebna jest opinia dwóch, niezależnych lekarzy. Zdaniem Gawryluka istnieje też potrzeba zbadania poczytalności żołnierza przez psychiatrów. Możliwe, że 25-latek przeszedł załamanie nerwowe. Być może obrona Daniela H. sporządzi zażalenie ws. postanowienia o tymczasowym aresztowaniu do Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie. Zdaniem obrony Daniel H. powinien odpowiadać z wolnej stopy.

Żołnierz strzelał do cywilnego samochodu. Po wszystkim uciekł do lasu

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 25-letni szeregowy z 18 Dywizji Zmechanizowanej, pełniący służbę przy granicy z Białorusią w ramach operacji Bezpieczne Podlasie - w minioną środę samowolnie oddalił się z obozowiska w Mielniku. Zabrał ze sobą broń służbową. Na drodze zatrzymał cywilny samochód, a następnie strzelał w kierunku osobowego volkswagena golfa z karabinka Grot. Samochodem jechały dwie osoby – ojciec z nastoletnią córką siedzącą na fotelu pasażera obok kierowcy. Na szczęście nie doznali obrażeń.

Po wszystkim żołnierz ukrył się w pobliskim lesie. Daniela H. odnaleźli i zatrzymali żołnierze zgrupowania zadaniowego w Mielniku. Okazało się, że był pijany. Badanie wykazało blisko dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 25-latek podczas zeznań tłumaczył, że nie pamięta szczegółów zdarzenia.

Śledztwo w sprawie zdarzenia prowadzi dział ds. wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, który podlega formalnie Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Przypomnijmy, że w czwartek (2 stycznia) prokuratura przedstawiła 25-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa, gróźb karalnych i przekroczenia uprawnień. Jest on też podejrzany o przestępstwo z części wojskowej Kodeksu karnego. Chodzi o przepis mówiący o tym, że karze podlega żołnierz, który wprawił się w stan nietrzeźwości na służbie lub będąc do takiej służby wyznaczonym.

Co wiemy o aresztowanym żołnierzu?

Daniel H. jest żołnierzem 3 Batalionu Strzelców Podhalańskich. Do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej wstąpił w kwietniu 2024 r. Na granicy pełnił służbę od początku grudnia, to była jego druga tego typu misja. Przy postawionych zarzutach grozi mu nawet dożywocie. Po incydencie w Mielniku żołnierz został zawieszony w służbie, ma też zostać wydalony z wojska.

Co się dzieje na polsko-białoruskiej granicy?! "Rząd Tuska sparaliżował żołnierzy!"