Pracownicy Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku przeprowadzili kontrolę celno-skarbową, a następnie postępowanie podatkowe wobec podlaskiej firmy działającej w branży elektronicznej. W wyniku m.in. analizy dokumentacji księgowej spółki, kontrolujący ustalili, że firma ujęła w prowadzonych dla celów podatku VAT ewidencjach faktury, które nie dokumentowały rzeczywistych transakcji finansowych dokonywanych przez kontrolowany podmiot.
>>> Policjanci masowo idą na zwolnienia. Funkcjonariuszy brakuje również na Podlasiu
Pracownicy KAS ustalili również, że podlaska firma uczestniczyła w łańcuchu szeregu nieuczciwych przedsiębiorstw posługujących się fikcyjnymi fakturami, które nie odzwierciedlały faktycznego przepływu asortymentu. Działania te miały na celu ukrycie źródeł pochodzenia sprzedawanych artykułów elektronicznych, od obrotu którymi nie został uiszczony należny podatek VAT, co w konsekwencji spowodowało zaniżanie wysokości zobowiązań podatkowych.
Dzięki działaniom podlaskiej KAS spółka wpłaciła zaległy podatek VAT w kwocie 1 miliona 425 tysięcy zł wraz z odsetkami wynoszącymi ok. 625 tysięcy zł.