Podlaskie. Drut kolczasty i stalowe słupy! Imigranci z Białorusi mogą tylko patrzeć
Jak informuje PAP, na granicy z Białorusią w województwie podlaskim ruszyła budowa ogrodzenia, które ma zapobiegać przedostawaniu się na teren polski imigrantów zza naszej wschodniej granicy. Cała konstrukcja o wysokości 2,5 m będzie gotowa za kilka tygodni i jest zbudowana z drutu kolczastego i stalowych słupów. Do środy do wieczora żołnierze postawili już kilkaset metrów ogrodzenia, które jednak nie ma jeszcze docelowej wysokości. Wojsko prowadziło prace m.in. w okolicach wsi Nomiki, nie pozwalając dziennikarzom i fotoreporterom na wejście na drogę graniczną. Premier Mateusz Morawiecki ocenia, że budowa ogrodzenia na granicy z Białorusią potrwa od kilku do kilkunastu tygodni. W pierwszej kolejności będą uszczelniane odcinki relatywnie najłatwiejsze do przejścia dla imigrantów o długości ok. 180-190 km. Drut kolczasty i stalowe słupy pojawią się później wzdłuż rzeki Bug, w kierunku południowym. Ogrodzenie, jakie powstają na granicy z Białorusią w województwie podlaskim, powstało kilka lat temu na granicy węgiersko-serbskiej.
Czytaj też: Podlaskie. Wicewojewoda rezygnuje! Co postanowi Mateusz Morawiecki?
Czytaj też: Szablaki. Tragiczna śmierć rolnika. Belownica wciągnęła Krzysztofa. "Od rana mieli kłopoty"
Polecany artykuł: