Dodatek nazywany potocznie 500 plus dla niepełnosprawnych, w rzeczywistości dotyczy jednak osób, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji.
Czytaj także: Podlaskie. Kombinują na L4. Z "chorym" kolanem poleciała do ISLANDII i chodziła po mokrych kamieniach
- Mamy na myśli takie osoby, które potrzebują pomocy opiekuna czy członka rodziny w zaspokojeniu podstawowych czynności życiowych - wyjaśnia Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego. - Z definicji wynika, że osoba niesamodzielna to taka, u której z powodu naruszenia sprawności organizmu konieczna jest stała albo długotrwała opieka i pomocy innych osób w zakresie odżywiania, przemieszczania się, pielęgnacji ciała, higieny osobistej oraz prowadzenia gospodarstwa domowego
Polecany artykuł:
Do białostockiego oddziału ZUS wpłynęło przez trzy miesiące ponad 16 tys. wniosków o dodatek. Urzędnicy rozpatrzyli 4,5 tys. wniosków i tyle również wydali decyzji. W zdecydowanej większość to przyznanie prawa do świadczenia. W woj. podlaskim tylko 4,5 proc. wnioskujących otrzymało decyzje odmowne.
ZUS zapewnia, że od grudnia wnioski będą rozpatrywane szybciej. Jeśli ktoś złożył dokumenty w październiku i listopadzie, wówczas urzędnicy mieli 60 dni na załatwienie sprawy licząc od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji , natomiast od grudnia ten okres skraca się do 30 dni.