Podlaskie. Złodzieje kosmetyków w rękach policji. Wśród zatrzymanych jest kobieta

i

Autor: KMP Białystok Policjanci z Białegostoku zatrzymali cztery osoby podejrzewane o kradzieże kosmetyków z drogerii znajdujących się na terenie województwa podlaskiego. Wśród zatrzymanych jest 30-letnia kobieta. W jej mieszkaniu policja oprócz skradzionych kosmetyków znaleźli amfetaminę i ponad 3 gramy haszyszu.

Podlaskie. Złodzieje kosmetyków w rękach policji. Wśród zatrzymanych jest kobieta [ZDJĘCIA, WIDEO]

2020-02-12 13:44

Policjanci z Białegostoku zatrzymali cztery osoby podejrzewane o kradzieże kosmetyków z drogerii znajdujących się na terenie województwa podlaskiego. Wśród zatrzymanych jest 30-letnia kobieta. W jej mieszkaniu policja oprócz skradzionych kosmetyków znaleźli amfetaminę i ponad 3 gramy haszyszu.

W poniedziałek w ręce policjantów wpadły 3 osoby. 25 i 31-latek, zostali zatrzymani w Juchnowcu Kościelnym. Jak ustalili policjanci, mężczyźni wracali z Bielska Podlaskiego, gdzie kilka godzin wcześniej, z jednej z drogerii zniknęły kosmetyki. W samochodzie, którym jechali zatrzymani mundurowi zabezpieczyli skradziony towar warty około 900 złotych.

- Już po niespełna dwóch godzinach, funkcjonariusze zatrzymali kolejną osobę podejrzewaną o kradzież - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku. - 30-latka została zatrzymana w jednym z mieszkań na terenie powiatu białostockiego. Policjanci zabezpieczyli tam znaczną ilość kosmetyków oraz ponad 360 gramów amfetaminy i ponad 3 gramy haszyszu, co potwierdziły wstępne badania narkotesterem.

W środę rano funkcjonariusze zatrzymali czwartego z podejrzewanych. Mundurowi są w trakcie ustalania zakresu odpowiedzialności 27-latka.

- Z policyjnych ustaleń wynika, że zatrzymane osoby są podejrzewane o kradzież kosmetyków z drogerii z terenu województwa podlaskiego, w okresie od maja 2019 roku do lutego tego roku - kontynuuje oficer prasowy.

Łączna kwota strat oszacowana przez właścicieli to ponad 10 tysięcy złotych. Mundurowi odzyskali część skradzionego mienia. Cała czwórka w środę usłyszy zarzuty, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd.