Policja zatrzymała "łowcę pedofilów" z Białegostoku [ZDJĘCIA]

2019-09-06 12:34

Policjanci z Katowic twierdzą, że 31-latek namawiał małoletnich do obcowania płciowego, a w swoim mieszkaniu przechowywał treści z pornografią dziecięcą. Co ciekawe, mężczyzna był tzw. "łowcą pedofilów".

Policjanci z Katowic zatrzymali w Białymstoku 31-letniego mężczyznę podejrzanego o pedofilię. Na trop mężczyzny kryminalni wpadli 2 lata temu przy realizacji wielowątkowej sprawy dotyczącej pornografii dziecięcej w internecie. W tej sprawie śledczy zatrzymali już kilka osób (o ważnym jej wątku pisaliśmy w 2017 roku).

Czytaj także: HIT INTERNETU! Baner wyborczy na Podlasiu: Kartka na wioskowej tablicy

Na trop mężczyzny kryminalni wpadli 2 lata temu przy realizacji wielowątkowej sprawy dotyczącej pornografii dziecięcej w internecie. W tej sprawie śledczy zatrzymali już kilka osób.

Gromadząc materiał dowodowy obciążający dotychczasowych podejrzanych, stróże prawa natknęli się na pedofilską działalność jednego z internautów. Trop prowadził ich do stolicy województwa podlaskiego.

- Śledczy z katowickiej komendy wojewódzkiej zatrzymali 31-latka w Białymstoku, gdzie aktualnie zamieszkiwał. Policjanci zabezpieczyli w jego mieszkaniu sprzęt komputerowy, kilkanaście dysków twardych płyty oraz telefony, na których przechowywał treści pornograficzne - informuje oficer prasowy policji w Katowicach.

Teraz przedmioty te zbada biegły. 31-latek usłyszał zarzuty sprowadzania, posiadania, przechowywania i rozpowszechniania w internecie treści z pornografią dziecięcą, a także składania małoletnim poniżej lat 15 propozycji obcowania płciowego i wykonania innych czynności seksualnych, w tym z udziałem zwierząt. "Mężczyzna zmierzał do ich realizacji wielokrotnie namawiając przez internet małoletnich do obcowania płciowego" - dodaje oficer prasowy.

Jak się okazało, 31-latek od pewnego czasu działał na Podlasiu jako tzw. „łowca pedofilów”. Policjanci informują, że w tej sposób prawdopodobnie chciał odwrócić uwagę od swojej przestępczej działalności.

Został on już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Niewykluczone, że usłyszy kolejne zarzuty. Grozi mu do 15 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.

Kraków: wjechał na czerwonym świetle, ZABIŁ młodą dziewczynę! WIDEO: