Policjanci z Katowic zatrzymali w Białymstoku 31-letniego mężczyznę podejrzanego o pedofilię. Na trop mężczyzny kryminalni wpadli 2 lata temu przy realizacji wielowątkowej sprawy dotyczącej pornografii dziecięcej w internecie. W tej sprawie śledczy zatrzymali już kilka osób (o ważnym jej wątku pisaliśmy w 2017 roku).
Czytaj także: HIT INTERNETU! Baner wyborczy na Podlasiu: Kartka na wioskowej tablicy
Na trop mężczyzny kryminalni wpadli 2 lata temu przy realizacji wielowątkowej sprawy dotyczącej pornografii dziecięcej w internecie. W tej sprawie śledczy zatrzymali już kilka osób.
Gromadząc materiał dowodowy obciążający dotychczasowych podejrzanych, stróże prawa natknęli się na pedofilską działalność jednego z internautów. Trop prowadził ich do stolicy województwa podlaskiego.
- Śledczy z katowickiej komendy wojewódzkiej zatrzymali 31-latka w Białymstoku, gdzie aktualnie zamieszkiwał. Policjanci zabezpieczyli w jego mieszkaniu sprzęt komputerowy, kilkanaście dysków twardych płyty oraz telefony, na których przechowywał treści pornograficzne - informuje oficer prasowy policji w Katowicach.
Teraz przedmioty te zbada biegły. 31-latek usłyszał zarzuty sprowadzania, posiadania, przechowywania i rozpowszechniania w internecie treści z pornografią dziecięcą, a także składania małoletnim poniżej lat 15 propozycji obcowania płciowego i wykonania innych czynności seksualnych, w tym z udziałem zwierząt. "Mężczyzna zmierzał do ich realizacji wielokrotnie namawiając przez internet małoletnich do obcowania płciowego" - dodaje oficer prasowy.
Jak się okazało, 31-latek od pewnego czasu działał na Podlasiu jako tzw. „łowca pedofilów”. Policjanci informują, że w tej sposób prawdopodobnie chciał odwrócić uwagę od swojej przestępczej działalności.
Został on już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Niewykluczone, że usłyszy kolejne zarzuty. Grozi mu do 15 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.
Kraków: wjechał na czerwonym świetle, ZABIŁ młodą dziewczynę! WIDEO: