Do zdarzenia doszło kilka dni temu. - Kamery monitoringu zainstalowanego przy barierze technicznej w rejonie Puszczy Białowieskiej zaobserwowały kilkudziesięcioosobową grupę osób poruszających się po białoruskiej stronie wzdłuż granicy - poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Ponad 40 młodych mężczyzn było wyposażonych w szpadle i łopaty. - Szukali sposobu na nielegalne przekroczenie polsko- białoruskiej granicy. Cała grupa cały czas była monitorowana przez polskie służby - wyjaśniła. - Polska jest dla nich jedynie krajem tranzytowym na drodze na zachód Europy. Cudzoziemcy wykorzystują do tego wszelkie możliwe udostępniane im przez służby białoruskie sposoby - podkreśliła Zdanowicz.