We wtorek po godz. 19 na miejscu zjawiła się załoga pogotowia ratunkowego wezwana do jednego z klientów, który miał problemy ze zdrowiem. W międzyczasie ratownicy medyczni wezwali policję, bo się okazało, że osoba jest nietrzeźwa i bardziej kwalifikuje się do izby wytrzeźwień niż do szpitala. Dziesięć minut później w Biedronce przy Wrocławskiej znowu musiała interweniować policja. - Doszło do kradzieży sklepowej - przekazała nam sierżant sztabowy Malwina Trochimczuk, oficer prasowy KMP w Białymstoku.
Gorący wieczór w Biedronce
Poruszenie w Biedronce w Białymstoku. Pogotowie, a potem dwie interwencje policji. Co tam się stało?
2023-04-26
11:54
We wtorek (25 kwietnia) wieczorem klienci Biedronki przy ul. Wrocławskiej w Białymstoku mogli poczuć się zaniepokojeni widząc karetkę pogotowia oraz policję, która w krótkim odstępnie czasu dwa razy zjawiła się pod sklepem. Co tam się dokładnie stało?
Białystok. Policjanci dostali dramatyczne zgłoszenie. Liczyła się każda minuta