Potoczyzna. Strażacy wyciągali ze stodoły płonące pojazdy. Duże straty po pożarze na Podlasiu

i

Autor: KP PSP w Mońkach Potoczyzna. Strażacy wyciągali ze stodoły płonące pojazdy. Duże straty po pożarze na Podlasiu

Potoczyzna. Walka z pożarem trwała ponad 12 godzin. Duże straty!

2021-08-26 10:19

Do tego pożaru doszło we wtorek 24 sierpnia około godz. 1 w nocy. Palił się kompleks budynków magazynowych we wsi Potoczyzna w gminie Mońki. Gdy pierwsi strażacy dojechali na miejsce, okazało się, że murowana stodoła stoi w płomieniach. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale starty materiale na pewno będą ogromne.

Do płonącego budynku przylegały dwa garaże i jeden budynek inwentarski. W stodole znajdowała się duża ilość bel słomy oraz stał sprzęt rolniczy. - Działania były utrudnione ze względu na silne zadymienia i brak w początkowej fazie działań sprzętu do wywożenia słomy z wnętrza obiektu - informuje bryg. Dariusz Koc, KP PSP Mońki. - W trakcie działań wyciągano z obiektu z wykorzystaniem ciągnika rolniczego palące się maszyny - dodaje strażak. Pomoc zaoferował inny rolnik, który ciężkim sprzętem wywoził na zewnątrz palącą się słomę, gdzie ją następnie dogaszano. Działania gaśnicze trwały ponad 12 godzin. Brało w nich udział łącznie 50 strażaków. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Straty materiale z pewnością będą ogromne. Czytaj też: Szablaki. Tragiczna śmierć rolnika. Belownica wciągnęła Krzysztofa. "Od rana mieli kłopoty"

Zobacz zdjęcia: Siemiatycze. Pogrzeb Jerzego Sitarskiego. Tłumy pożegnały zmarłego strażaka