Wypadek na S8. Kierowca TIR-a nie miał szans. Kabina zmiażdżona [NOWE FAKTY]

Do tego tragicznego wypadku na S8 doszło w poniedziałek przed godz. 9. Na wysokości miejscowości Łyski niedaleko Białegostoku zderzyły się 3 pojazdy ciężarowe. TIR-y przewoziły akcesoria łazienkowe, kruszywo w beczkach.

- W pierwszym samochodzie kierowca bez obrażeń, w środkowym wewnątrz kabiny samochodu asenizacyjnego dwóch przytomnych uwięzionych mężczyzn, w trzecim mężczyzna z obszernymi obrażeniami głowy bez oznak życia - poinformował bryg. Paweł Ostrowski z Komendy Miejskiej PSP w Białymstoku.

Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych i wyciągarek z ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego (SCRT) odginali i wycinali elementy konstrukcyjne zmiażdżonej kabiny środkowego pojazdu, w którym znajdowały się dwie osoby. Kierowca po przebadaniu pozostał na miejscu, pasażer został zabrany przez śmigłowiec LPR-u do szpitala.

Czytaj też: "Nasz nowy dom" spłonął przez PAPIEROSA. Ustalenia prokuratury [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Następnie przy użyciu ramienia SCRT podniesiono tył samochodu asenizacyjnego w celu wydobycia uszkodzonej tylnej osi, która uniemożliwiała odciągnięcie auta na bezpieczną odległość od kabiny trzeciego pojazdu - kontynuuje bryg. Ostrowski. - Następnie przy użyciu narzędzi hydraulicznych wydobyto ciało mężczyzny z wraku kabiny.

Kierowca, który uderzył w stojące pojazdy zginął na miejscu.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że pojazd ciężarowy najechał na tył stojącego w korku pojazdu ciężarowego (kierowca 57-letni mężczyzna oraz pasażer), a ten uderzył w kolejny pojazd ciężarowy, w którym kierowcą był 32-latek - informuje Iza Kłosowska, oficer prasowa KWP w Białymstoku.

Czytaj też: Wypadek na S8. Motocyklista uderzył w przyczepkę. 39-latek w szpitalu [ZDJĘCIA]

Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają przebieg tego tragicznego wypadku. Droga w kierunku Białegostoku przez kilka godzin była zablokowana.

Część zdjęć w galerii pochodzi z grupy Kolizyjne Podlasie.