Rolnicy. Podlasie. Zobaczcie, co ciekawego wydarzy się w 29. odcinku (sezon 5) popularnego serialu o rolnikach z woj. podlaskiego. Justyna ze wsi Ciemnoszyje będzie miała przed sobą wyjątkowo ciężki weekend. Mąż wyjedzie w teren, a jej pracownicy akurat będą mieli wolne. Łukasz uda się na ćwiczenia miejscowego oddziału Ochotniczej Straży Pożarnej, której jest członkiem. W Borowskich Ciborach pojawi się Darek, który przyjedzie bryczką zaprzężoną w parę kucyków. Przed 18-letnią Kingą spore wyzwanie, bo wkrótce nastolatka weźmie udział w konkursie powożenia. Zobaczymy jak przygotowuje się do zawodów. Bogdan urządzi córce specjalną trasę. Michał będzie jej robił psikusy, zwężając przejazd między bramkami.
Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Justyna już tak nie wygląda. Imponująca metamorfoza. Czapki z głów! [ZDJĘCIA]
W Plutyczach jak zawsze wesoło. Gienek będzie chciał wypuścić krowy na pastwisko. Niestety nie będzie mógł liczyć na pomoc Andrzeja, któremu wciąż doskwiera ból ręki. Na pomoc przybędzie Sławek zwany Jastrzębiem, który jednak nie będzie w stanie poradzić sobie z niesfornymi krowami. - Trzymaj jak chłop, a nie baba! - denerwował się Gienek. Następnie zobaczymy jak Andrzej i Sławek pojadą do Bielska Podlaskiego. W miejscowej siłowni 40-latek będzie rehabilitował rękę. Mężczyzna pozna wiele nowych ćwiczeń, które poprawią jego kondycję. Premiera zapowiadanego odcinka Rolnicy. Podlasie w niedzielę, 16 lipca, na Fokus TV.