Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz pojechał na pastwisko, aby naprawić elektryczny pastuch. Po drodze rolnik wjechał ciągnikiem w bagno, co mocno skomplikowało dzień dla 39-letniego rolnika. O tym niezamierzonym incydencie pisaliśmy w poprzednich artykułach. Mężczyzna wraz z Gienkiem i Sławkiem wybrali się na pastwisko, aby naprawić ogrodzenie. Ktoś lub coś zerwało drut i uszkodziło pastucha. Co gorsza konie rozbiegły się po okolicy. - No widzisz jak ludzie jeżdżą, rozgradzają wejście - żalił się swojemu ojcu Andrzej. - To co ja zrobię? Odłożyli tutaj i cała linia jest rozebrana. Tutaj jak jeżdżą na ryby nie założy pastucha. [...] I temu koni nie ma - dodał nieco poirytowany rolnik. Panowie mieli przy sobie wszystkie niezbędne narzędzia do naprawy ogrodzenia. Gienek udał się na poszukiwania koni, a Andrzej i Sławek cierpliwie czekali na przyjazd innego bohatera serialu - Maćka z Kundzicz. Zobaczcie przygotowania do naprawy elektrycznego pastucha. Przypominamy, że serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę o godz. 20.15 na Fokus TV.
![Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz szuka winnych. Niespodzianka na pastwisku [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-R59S-6i3r-1GsC_rolnicy-podlasie-andrzej-z-plutycz-szuka-winnych-niespodzianka-na-pastwisku-wideo-994x828.jpg)
i
Problem z pastuchem
Rolnicy. Podlasie. Ogrodzenie zniszczone, koni nie ma. Andrzej z Plutycz: To co ja zrobię?
2022-11-04
8:13
Rolnicy. Podlasie. Gospodarstwo Andrzeja z Plutycz to hektary ziemi, bydło, drób i konie. Praca przy zwierzętach wymaga mnóstwo pracy i wysiłki. Do obowiązków hodowcy należy między innymi nieustanne dbanie o stan techniczny ogrodzenia, które powstrzymuje zwierzęta przed oddalaniem się. Zobaczcie, jak Andrzej z Plutycz zareagował na widok uszkodzonego pastucha.
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz przygotowuje się do naprawy ogrodzenia