Ten tragiczny pożar wydarzył się 5 października we wsi Hałe niedaleko Sokółki. Na miejscu jako pierwsi pojawili się strażacy z OSP Rozedranka Stara. Zastali stodołę, która była całkowicie objęta pożarem. Zawalił się dach. Z informacji uzyskanych od świadków pożaru wynikało, że wewnątrz stodoły nikogo nie ma.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu dwóch prądów wody na źródło ognia - informuje st. kpt. Piotr Pawłowski, KP PSP Sokółka. - Z chwilą dojazdu kolejnych zastępów wprowadzono do działań kolejne dwa prądy wody.
Czytaj też: Koronawirus w woj. podlaskim. Nadal jest źle. Dużo nowych zakażeń. Powiat białostocki w CZERWONEJ strefie
W trakcie dogaszania pożaru, strażacy wewnątrz stodoły odnaleźli ciało mężczyzny. - Ze względu na znaczny stopień spalenia ciała odstąpiono od udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy - kontynuuje strażak.
Nie wiadomo, kim była ofiara tego pożaru. Trwa ustalanie przyczyn tej tragedii.
Czytaj też: Podlasie w strachu po morderstwie 36-latki. Boją się zemsty Janusza. Mają powody [ZDJĘCIA, WIDEO]