Suwałki. 14-latka usłyszała zarzut DZIECIOBÓJSTWA. Pomagał jej chłopak [ZDJĘCIA]

2020-07-06 17:42

Ponad rok trwało śledztwo w sprawie śmierci noworodka, którego matką była 14-latka z Suwałk (woj. podlaskie). Chłopczyk urodził się żywy, a jego ciałko zostało znalezione zakopane w ziemi na jednej z posesji na terenie miasta. W tuszowaniu zbrodni pomagał nastolatce jej dwa lata starszy chłopak. Oboje usłyszeli zarzuty: ona – dzieciobójstwa, on – seksu z nieletnią oraz znieważenia zwłok.

Do tragedii doszło w kwietniu ubiegłego roku w Suwałkach. Zuzanna K. (14 l.) poskarżyła się opiekującej się nią babci Danucie (56 l.) na ból brzucha. Kobieta zabrała wnuczkę do szpitala, a podczas badania lekarz odkrył, że nastolatka niedawno urodziła dziecko i zgodnie z procedurą zawiadomił policję. Przeczytaj także: Białystok. Dziecko poparzone. Dziewczynka potrzebowała pilnej pomocy

Dziewczyna wyznała mundurowym, że zostawiła niemowlę w domu. Skłamała. Śledczy odnaleźli zwłoki noworodka następnego dnia pogrzebane w ziemi na jednej z posesji. Wkrótce też policjanci zatrzymali Jakuba G. (16 l.), chłopaka 14-latki.

Dlaczego zamordowałaś nasze dziecko?

Sekcja zwłok wykazała, że synek nastolatków przyszedł na świat żywy, ważył 2690 gramów.

Ewa Radzewicz z Sądu Okręgowego w Suwałkach potwierdziła miejscowemu Radiu 5, że Zuzanna K. usłyszała zarzut dzieciobójstwa. Zarzuty usłyszał też 16-letni chłopak dziewczyny i ojciec dziecka – Jakub G. odpowie przed sądem za seks z nieletnią oraz znieważenie zwłok noworodka. Oboje nastolatkowie, jak podaje Radio 5, przebywają w zamkniętym ośrodku dla nieletnich.