Jak informuje PAP, szpital tymczasowy nr 2 w hali UMB w ostatnich miesiącach nie przyjmował pacjentów, cała przygotowana tam wcześniej infrastruktura była i jest w gotowości. Biuro prasowe wojewody podlaskiego poinformowało, że na mocy decyzji wojewody od piątku szpital w hali będzie zapewniał pacjentom 80 miejsc. Wojewoda zdecydował o uruchomieniu szpitala tymczasowego dlatego – jak podano – żeby pacjenci, który chorują na inne choroby niż COVID-19, mieli "w równej mierze" zabezpieczone w szpitalach możliwości leczenia. Szpital tymczasowy w hali prowadzi Uniwersytecki Szpital Kliniczny (USK) w Białymstoku. Rzeczniczka USK Katarzyna Malinowska-Olczyk powiedziała PAP, że trwają przygotowania do wznowienia przyjmowania pacjentów, delegowany jest personel. Szpital dostał już decyzję wojewody w sprawie wznowienia przyjmowania pacjentów w szpitalu tymczasowym.
Obecnie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku, największym w regionie – jest hospitalizowanych 152 pacjentów z COVID-19. Pozostaje w nim 16 wolnych miejsc – podała Malinowska-Olczyk. Placówka prowadzi także szpital tymczasowy nr 1 na terenie klinik zakaźnych szpitala. Rzeczniczka USK podkreśla, że widać, że chorych przybywa z tygodnia na tydzień. Podała, że 90-95 proc. hospitalizowanych to osoby niezaszczepione, także 95 proc. pacjentów pod respiratorami to pacjenci, którzy nie skorzystali ze szczepień.
Województwo podlaskie cały czas w ostatnich tygodniach utrzymuje się w trójce regionów, gdzie jest najwięcej zakażeń. We wtorek były to 353 przypadki, w środę 587. W szpitalach w regionie przebywało we wtorek 506 pacjentów z COVID-19. Biuro prasowe wojewody podało PAP w środę, że w bieżącym tygodniu np. szpital w Sejnach zwiększył liczbę łóżek covidowych o 10 i ma ich teraz 21, szpital w Łomży ma ich zapewnić o 17 więcej i mieć ich łącznie 61. 16 kolejnych łóżek powstało w szpitalu w Sokółce.
Czytaj też: Pani Iwona zderzyła się z łosiem. Tragiczna śmierć sołtys i radnej Bociek. To mogło spotkać każdego!
Województwo podlaskie należy do najmniej zaludnionych w Polsce. W regionie mieszka niecałe 1,2 mln – dane GUS z 2017 r. Region jest także w grupie tych, gdzie najmniej uprawnionych mieszkańców skorzystało ze szczepień przeciwko COVID-19. Współczynnik ten wynosi ponad 41 proc.