Od sierpnia policja zatrzymała 314 przemytników nielegalnych imigrantów. W środę na Podlasiu w ręce funkcjonariuszy wpadła 3 osoby w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymani w Sejnach, Jelonce i Bielsku Podlaskim kurierzy, to dwaj obywatele Ukrainy i obywatel Szwecji. Chcieli przewieźć 14 osób. - Zdarza się, że kurierów zatrzymujemy w głębi kraju, nawet przed granicą niemiecką – powiedział Ciarka podczas konferencji prasowej w Szudziałowie. Podkreślił, że przemytnicy są różnej narodowości.
- Tak na prawdę można zrobić przegląd wielonarodowościowy. To są obywatele Szwecji, Niemiec, Holandii, Gruzini, Ukraińcy - oznajmił. Wyjaśnił, że przemytnicy pochodzą głównie z Syrii lub Iraku. - Dostali się UE legalnie bądź uzyskali statut pozwalający im przebywać w krajach Unii, a teraz bardzo często chcą sobie zarobić przewożąc nielegalnych migrantów w głąb Europy Zachodniej - powiedział.
- Zdarza się, że są to również Polacy z różnych województw, ale też i dziennikarze, czy byli dziennikarze, którzy przyjeżdżali na teren przygraniczny, a następnie przewozili migrantów. Zatrzymani tłumaczyli się, że wykonują swój zawód - dodał. Według Ciarki kurierzy "nie działają z dobrego serca, przesłanek mówiących o dobroduszności, ale tylko i wyłącznie z chęci zysku, pobierając za każdego przemycanego człowieka od kilkuset do kilku tysięcy dolarów lub euro".
Czytaj też: Podlaskie: Migranci zdemolowali busa. "Na widok funkcjonariuszy zaczęli demolować pojazd" [WIDEO]
Zaznaczył, że migranci "przewożeni są często w skandalicznych warunkach, a także bez zachowania zasad ruchu drogowego". Dodał, że "przemytnicy często nie posiadają uprawnień do kierowania pojazdami, a decydują się przyjechać nawet z Niemiec".
Czytaj też: Czeremcha. Białorusini puszczali hymn Polski. Migranci atakowali granicę
Kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy został wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Chodzi o zorganizowaną akcję sprowadzania migrantów na Białoruś, by ci potem próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z Polską. W ostatnich dniach regularnie dochodziło do prób siłowego forsowania granicy oraz prowokacji ze strony służb białoruskich. Minionej doby na granicy polsko-białoruskiej było 375 prób jej nielegalnego przekroczenia (dzień wcześniej 267). Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 37 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.