Było to w nocy z poniedziałku na wtorek tuż przed godz. 4. Policjanci podczas patrolowania centrum miasta usłyszeli krzyki. Natychmiast ruszyli w stronę, z której dobiegały.
Czytaj także: Policjanci uratowali kobietę z płonącego domu przy ul. Ciechanowskiej
- Już po chwili zauważyli mężczyznę zadającego ciosy drugiemu leżącemu na ziemi - informuje oficer prasowy policji. - Błyskawicznie obezwładnili agresora.
Polecany artykuł:
Mundurowi ustali, że ukradł swojej ofierze telefonu komórkowego. Wyszło także na jaw, że 20-latek chwilę wcześniej pobił innego przypadkowo napotkanego mężczyznę.
20-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał blisko 2,3 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.