Usłyszeli krzyki w centrum Białegostoku. Pijany 20-latek bił przechodnia

i

Autor: Pixabay Usłyszeli krzyki w centrum Białegostoku. Pijany 20-latek bił przechodnia

Usłyszeli krzyki w centrum Białegostoku. Pijany 20-latek bił przechodnia

2019-01-03 8:00

Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali sprawcę rozboju. Mundurowi odzyskali także skradziony telefon. 20-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał blisko 2,3 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

Było to w nocy z poniedziałku na wtorek tuż przed godz. 4. Policjanci podczas patrolowania centrum miasta usłyszeli krzyki. Natychmiast ruszyli w stronę, z której dobiegały.

Czytaj także: Policjanci uratowali kobietę z płonącego domu przy ul. Ciechanowskiej

- Już po chwili zauważyli mężczyznę zadającego ciosy drugiemu leżącemu na ziemi - informuje oficer prasowy policji. - Błyskawicznie obezwładnili agresora.

Mundurowi ustali, że ukradł swojej ofierze telefonu komórkowego. Wyszło także na jaw, że 20-latek chwilę wcześniej pobił innego przypadkowo napotkanego mężczyznę.

20-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał blisko 2,3 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Czytaj także: Śmiertelne potrącenie w Fastach