Usnarz Górny. Drut kolczasty odgrodzi koczujących cudzoziemców? Do wybudowania zostało 1,5 km ogrodzenia

i

Autor: Tomasz Matuszkiewicz/Super Express Usnarz Górny. Drut kolczasty odgrodzi koczujących cudzoziemców? Do wybudowania zostało 1,5 km ogrodzenia

Usnarz Górny. Ogrodzenie z drutu kolczastego coraz bliżej imigrantów

2021-08-31 8:33

Jak dowiedział się reporter PAP, cudzoziemcy koczujący na wysokości Usnarza Górnego, po białoruskiej stronie granicy, już niedługo mogą zostać odgrodzeni zaporą z drutu kolczastego, która od kilku dni powstaje na granicy polsko-białoruskiej. W tamtym miejscu do wybudowania zostało już tylko ponad 1,5 km ogrodzenia.

Żołnierze rozciągają zapory z drutu kolczastego wzdłuż granicy. W pobliżu Usnarza Górnego roboty prowadzone są z dwóch kierunków: z północnego w kierunku wsi oraz z południowego. Jeżeli będą kontynuowane, to koczujące po białoruskiej stronie osoby zostaną odgrodzone. Reporter PAP sprawdził, dokąd podciągnięte zostały zapory. Ogrodzenie budowane z północy w kierunku Usnarza Górnego kończy się mniej więcej 700–800 metrów przed koczowiskiem cudzoziemców. Odcinka budowanego z południa w kierunku Usnarza Górnego reporter nie mógł zobaczyć, gdyż z jednej strony chronią go zarośla, a z drugiej dostępu pilnuje wojsko oraz Straż Graniczna. Z relacji miejscowych rolników, których pola przylegają do pasa granicznego, wynika, że i tu do zbudowania zostało ok. 700–800 m. - Teraz będzie wojsku trudniej budować ten płot, bo zaraz zaczną się podmokłe tereny i ciężki sprzęt tam nie wjedzie – mówi jeden z mieszkańców Usnarza Górnego. Dodatkowo po południowej stronie koczowiska znajduje się rzeczka. Ogrodzenie budowane ze zwojów drutu kolczastego ma wysokość 2,5 metra. Czytaj też: Obóz wojskowy w Nowym Dworze. Pilnują go uzbrojeni wartownicy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Budowa ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej

Budowa takiej zapory to pomysł z granicy węgiersko-serbskiej. Spełnia on tam od kilku lat swoje zadanie. Premier Mateusz Morawiecki mówił w ubiegłym tygodniu w Kuźnicy, gdzie wizytował inny odcinek tzw. zielonej granicy polsko-białoruskiej, że prace potrwają kilka, do kilkunastu tygodni. Najpierw zabezpieczane będą odcinki granicy najłatwiejsze do przejścia przez grupy nielegalnych imigrantów, łącznie ok. 180-190 km. Potem podobnie zabezpieczony ma być także odcinek bardziej na południe, który znajduje się wzdłuż rzeki Bug.

Sonda
Usnarz Górny. Czy Polska powinna przyjąć do kraju koczujących przy granicy obcokrajowców?