Obecnie w całej Polsce panuje stan epidemii. Zarażonych koronawirusem jest ponad 2 tys. osób, a ponad 30 osób nie żyje. Obowiązuje zakaz wychodzenia z domu, z wyjątkiem chodzenia do pracy i załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Zakazane są wszelkie zgromadzenia (czytaj: Dąbrowa Białostocka. Kilkadziesiąt osób w kościele. Parafianie wezwali policję).
Już niedługo, bo 10 maja w Polsce zostaną przeprowadzone wybory prezydenckie. Wszyscy kandydaci na ten urząd zawiesili swoje działania związane z prowadzeniem kampanii prezydenckiej. Apelują do rządu, aby przesunął termin wyborów na jesień.
Wójt gminy Korycin, Mirosław Lech, wystosował list do komisarza wyborczego w Suwałkach. Wójt zawiadamia w nim, że "przeprowadzenie w gminie Korycin wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 10 maja 2020 r. jest niemożliwe."
Mirosław Lech zdecydował, że:
- wycofa upoważnienie pracownikowi odpowiedzialnemu za koordynację zadań związanych z organizacją i przeprowadzeniem wyborów
- ze względów bezpieczeństwa nie udostępni urzędnikowi wyborczemu w UG pomieszczeń na jego siedzibę i szkolenia Komisji, łączności telefonicznej, teleinformatycznej, przepływu korespondencji, dyżuru i transportu
- nie wskaże siedzib obwodowych komisji wyborczych, gdyż nie widzę możliwości ich zabezpieczenia
Mirosław Lech zaapelował o natychmiastowe podjęcie działań skutkujących przełożeniem wyborów prezydenckich. - Zwracam się też do moich Koleżanek i Kolegów wójtów, burmistrzów i prezydentów o podobne postulaty, co wzmocni nasze wołanie o zdrowy rozsądek! - napisał wójt.
W podobnym tonie wypowiedział się prezydent Będzina, Łukasz Komoniewski: "Podjąłem decyzję, iż nie podpiszę stosownych dokumentów w sprawie wyborów - nie zamierzam narażać zdrowia i życia tysięcy ludzi ".
Ryszard Terlecki, wicemarszałek sejmu, powiedział w Radiu Kraków, że " niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk".
- Samorządy są też częścią władzy państwowej. One nie mogą sobie działać poza prawem. Oczywiście są przepisy, które umożliwiają postępowanie wobec takich osób, które chcą się ustawić ponad prawem. Można wyznaczyć komisarzy. Niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk - powiedział w Radiu Kraków wicemarszałek sejmu.
Prawo i Sprawiedliwość w poprawce do Kodeksu Wyborczego postanowiło, że w najbliższych wyborach prezydenckich głosować korespondencyjnie będą mogły wszystkie osoby, które 10 maja podlegać będą "obowiązkowej kwarantannie izolacji lub izolacji w warunkach domowych" oraz wszystkie osoby, które "najpóźniej w dniu wyborów skończyły 60 lat". Dodatkowo osoby w tym wieku będą mogli wybrać głosowanie przez pełnomocnika (tak jak osoby niepełnosprawne).