Ruch pociągów wstrzymano po zderzeniu pociągu PKP Intercity relacji Gdynia Główna – Białystok z cysterną do przewozu mleka. Według PKP PLK cysterna wjechała na przejazd w Koszarówce, mimo że miała czerwone światło zakazujące wjazdu. Straż pożarna informowała, że pociągiem podróżowało 38 osób. Po uderzeniu w cysternę lokomotywa wykoleiła się, ranny został maszynista. Policja informowała, że zarówno maszynista, jak i kierowca ciężarówki byli trzeźwi.
PKP PLK SA podała w komunikacie, że w piątek rano usunięte zostały skutki tego wypadku i przywrócono ruch pociągów na tej trasie. - Pociągi dalekobieżne pojadą stalą trasą. Nie będzie konieczności korzystania z komunikacji zastępczej autobusowej w połączeniach regionalnych - poinformowało biuro prasowe spółki.
Prace naprawcze trwały od popołudnia w środę; naprawiana była sieć trakcyjna i uszkodzone tory. Pracowały tam dwa pociągi sieciowe, dwa pociągi ratownictwa technicznego i specjalny dźwig kolejowy, który podniósł i postawił na torach uszkodzoną lokomotywę.
Czytaj też: Nad Podlasie nadciąga SROGA ZIMA. To nie koniec! Niedługo ma być jeszcze gorzej
Śledztwo w sprawie wypadku będzie prowadzić Prokuratura Rejonowa w Grajewie. Jak mówił w czwartek PAP jej szef Bogusław Dereszewski, na razie policja prowadzi czynności w niezbędnym zakresie, zabezpieczając dowody. Gdy policja przekaże śledczym zebrane materiały, podjęta będzie decyzja o kierunku śledztwa i dalszym jego przebiegu.